Widok bez zmian, czyli zimno, wietrznie i trochę deszczowo.
U mnie sobota porządkowa, tak bez pośpiechu mycie, pranie, przeglądanie i wyrzucanie. Wciąż zbierają się wokół rzeczy, które do niczego nie służą bądź już się wysłużyły, ale z jakiegoś powodu leżą i zajmują miejsce lub wręcz zagracają. Dzisiaj na początek poszły w ruch ubrania i buty. Co dobre to do pojemnika na odzież a reszta do śmieci. Zrobiło się na półkach i wieszakach odrobinę luźniej.
Za to na półkach z książkami wręcz przeciwnie, cały czas dochodzą kolejne pozycje. Na zdjęciu mały stosik najnowszych nabytków z wyjątkiem "Miasta z mgły" ostatnia książka C.R. Zafona, wydana już po jego śmierci. Cały czas odkładałam przeczytanie jej na później, bo wiem, że nic więcej już nie napisze i to jest takie moje pożegnanie z tym pisarzem. Myślę, że ten przedświąteczny czas to dobry moment, aby to uczynić. Początek książki już za mną, a dalej będę ją sobie czytała powoli, jak najdłużej :)
Myśl na dziś:
"Początek jest najważniejszą częścią pracy."
Dobry klik, klik, klik, klik .... dla Laurki
U mnie według fantazji...;o) Święta póki co w zawieszeniu, więc dziobię niespiesznie...;o)
OdpowiedzUsuńTakie prawdziwe świąteczne przyśpieszenie u mnie zacznie się dopiero środę, gdy nastawię bigos, a potem już poleci :D
UsuńTe porządki mam za sobą, od października półka za półką, powolutku.No a teraz też powoli będę się goniła mimo że ciasteczka już popieczone .Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCzas z dnia na dzień zacznie przyspieszać coraz bardziej, dlatego jutrzejszą niedzielę jeszcze potraktuję ulgowo i nawet lekko leniwie, a potem już rękawy trzeba będzie zakasać, żeby nie zostawiać wszystkiego na ostatnią chwilę :)
UsuńJa dzisiaj to samo, robiłam porządki w ubraniach i powyrzucałam pełno niepotrzebnych i starych ubrań, od razu więcej miejsca w szafach :)
OdpowiedzUsuńA najciekawsze jest to, że nie wiadomo kiedy te wolne miejscach znowu się zapełnią 😄
UsuńPorządki już zrobione. Do wyrzucenia cos by się znalazło. Poczekam z tym do 2022 roku. "Kółko się pani urwało"- zachęcający tytuł. Zapytam w bibliotece. Pozdrawiam Elu. 🙂.
OdpowiedzUsuńU mnie kolejne porządki ubraniowe będą po zimowym sezonie, kolejne wietrzenie szaf. Ten tytuł przyciąga, to prawda, jak przeczytam to dam znać jakie wrażenia z lektury 😊
Usuń