Translate

środa, 27 grudnia 2023

Szydełkowa firanka.

 Bardzo dawno nie było u mnie na blogu moich szydełkowych prac, więc czas to teraz nadrobić.   Dzisiaj jedna, ale za to rozmiarowo duża rzecz, przynajmniej jak dla mnie, czyli firanka.  Skończyłam ją jeszcze w listopadzie, ale z pokazaniem chciałam zaczekać aż zawiśnie na docelowym oknie u obdarowanej osoby 😊. Wzór zdecydowanie lepiej widać po powiększeniu zdjęcia.


I już gotowa i zawieszona zdobi okno w kuchni u Wiesi, a ja się  bardzo cieszę, że udało mi się trafić z wymiarami 😀. 

Dość dużo czasu zajęło mi zrobienie tej firanki, ale to dlatego, że robiłam ją z dużymi przerwami. Zdecydowanie łatwiej pracuje się nad mniejszymi rzeczami, bo i efekty szybciej widać. Zapewne wrócę jeszcze do takich większych prac, ale to dopiero za jakiś czas, a teraz w kolejce czeka kilka mniejszych robótek. A że wieczory wieczory wciąż długie, to trzeba to wykorzystać.


wtorek, 26 grudnia 2023

A tymczasem w święta...

Stajenka w naszym parafialnym kościele.

 Każde święta są z jakiegoś powodu inne. W tym roku po silnych nocnych wiatrach z 23 na 24 grudnia  zaczęło się od przerw w dostawie prądu podczas wigilijnych przygotowań, co oczywiście poskutkowało lekkim opóźnieniem wigilijnej kolacji. Ponieważ Wigilię spędzaliśmy u dzieci to i na pasterkę pojechaliśmy do Jawora.  Pasterka odprawiona w nietypowej oprawie świetlnej czyli przyciemnionym kościele i krążących w około strażakach. Zalegający na dachu kościoła śnieg, który po nagłym wzroście  temperatury w bardzo szybkim tempie się roztopił plus padajacy deszcz spowodowały, że woda znalazła sobie ujście w dachu i spływała do wnętrza kościoła zagrażając instalacji elektrycznej. 


Dwie choinki. Nasza w NWW


I u Kasi i Jakuba 

I moje prezenty, nacudownejsze na świecie, zresztą jak co roku 😄. O tym, że kocham ceramikę bolesławiecką zapewne wiecie, więc możecie wyobrazić sobie mój zachwyt po rozpakowaniu prezentu 🤩 😍. 




Tradycyjnie nasze rodzinne gry planszowe. Tym razem na stole "Zamki". Nowa dla mnie gra i muszę przyznać, że bardzo wciągająca. I ten moment rozczarowania  kiedy mój zamek pięknie się rozbudowuje, mam plany na kolejne kilka kolejek, a tu okazuje się, że już koniec gry 🤔😯😅.



I oczywiście moja ulubiona planszówka, bezapelacyjnie zawsze na pierwszym miejscu "Wsiąść do pociągu".



I książkowo w ramach okołoświątecznego relaksu, z mojej urodzinowej walizki wyciągnęlam


A za oknem niestety przez cały czas wieje ....


poniedziałek, 25 grudnia 2023

Po raz kolejny rodzi się Bóg.

Po raz kolejny zapala się Światłość.
A wszystko po to, abyśmy chociaż na kilka dni stali się lepsi.
Obyśmy nie posnęli. 
Obyśmy nie przegapili tego wydarzenia. 
Obyśmy umieli wznieść się ponad biel opłatka, ponad zapach choinki i nastrój wigilijnej wieczerzy. 
Obyśmy nie zatrzymali się na tradycyjnych potrawach ani nawet na samych sobie. 
Dlatego życzę tego, co najbardziej istotne:
 - miłości, bo tylko ona potrafi uszczęśliwić człowieka;
 - pokoju, którego tak brakuje w naszych sercach; 
- wiary, bo tylko ona potrafi przenosić góry, potrafi wierzyć w niemożliwe. 
Obyśmy umieli zobaczyć to, co dzieje się poza kolorowymi dekoracjami. 
Pozwólmy Mu rozjaśnić naszą ciemność! 
Niechaj On wskrzesi naszą nadzieję i nauczy nas miłości, aby świat na nowo stał się rajem. 
 
 
Dziękuję wszystkim za piękne życzenia i ja również życzę 
radosnych i błogosławionych Świąt Bożego Narodzenia. 
Miejcie się najlepiej na świecie  w ten piękny świąteczny czas😊🎄.
 
 

sobota, 23 grudnia 2023

Jutro Wigilia ....

 ...., a tymczasem sąsiedzka niespodzianka. Parę dni temu pod bramką czekał na nas taki gość 🌲😃. 




Dziękujemy serdecznie 🥰😊. A teraz jeszcze tylko obciąć czubek i czeka na przystrojenie.


Za oknem coraz bardziej biało. Śnieg sypie od nocy, wspólnie z wiatrem tworzy zawieje i zamiecie. W środku wioski jest trochę zaciszniej, ale my mamy krajobraz jak z baśni "O dwunastu miesiącach". Lepszej atmosfery nadchodzących świąt chyba nie ma.



Podobno według prognoz pogada ma się jutro zdecydowanie zmienić, ale to dopiero jutro, a dzisiaj jest pięknie 😊.
Jeszcze dzisiaj w planach wyjazd do miasta po ostatnie sprawunki i znikam w .... kuchni 😉.


Wbrew temu, co mówi wiele ludzi, ja uwielbiam te wszystkie świąteczne przygotowania i celebrowanie każdej czynności przybliżającej nas do tych pięknych świąt.  Mam od lat wypracowany rytuał i porządek przygotowań i jest tu nawet miejsce na ten przedświąteczny stres (a właściwie to stresik, bo stres to za dużo powiedziane) i nawet zmęczenie, ale wszystko pod kontrolą 😅. 

Miejcie się dzisiaj jak najlepiej w ten przedwigilijny dzień, nie pędźcie zbyt szybko, bo przecież jak czegoś nie zrobimy to święta i tak się przecież odbedą 🥰😊. 


sobota, 16 grudnia 2023

Stara walizka i ...

 AKT I

SCENA I

 2 grudnia 2023 r.  Wrocław. Hala Stulecia. "31 Wrocławskie Targi Dobrej Książki".

Osoby: Ja, Ola

OLA 

Wszystkie książki, które kupisz dzisiaj na targach i zmieszczą się do tej oto walizki (tutaj zostały mi zaprezentowane takie oto zdjęcia) ...


 OLA

... razem z tą walizką są urodzinowym prezentem.

JA

po tym jak zaświeciły mi się oczy na widok samej walizki 😲😍 
Czy jest limit finansowy?

 OLA

Nie ma. Limitem jest tylko pojemność walizki.

Chwilę potem, buszując między stoiskami, mam przed oczami tylko tę cudną walizkę i marzę już o niej, nawet gdybym miała tam włożyć tylko jedną książkę.

 

SCENA II

 15 grudnia 2023 r. NWW, salon w naszym domku

Osoby: Ja, Jarek, Ola, Nikodem, Kasia, Jakub

GŁOS Z TŁUMU

No to gdzie są te targowe książki? 

JA

Tutaj, wszystkie!

I od tego momentu wszystkie słowa są zbędne ...

 Dokładnie, co do jednej książki, bez wciskania i zbędnego luzu, idealnie wpasowujące się w przywiezioną przez dzieci walizkę, która ma swoją teatralną przeszłość zanim przeszła na zasłużoną artystyczną emeryturę i właśnie w dniu moich urodzin dostaje tu u mnie kolejne życie! 

 No i czyż nie mam najcudowniejszej rodzinki na świecie?!!!  

Pozdrawiam ciepluchno i już się uśmiecham, gdy wyobrażam sobie minę i wątpliwości niektórych moich czytelników co do poziomu mojego gustu, upodobań i zamiłowań, ale kto mnie zna, to ten mój zachwyt całkowicie zrozumie 😉😄.


niedziela, 10 grudnia 2023

Zima i książki

 I znowu przestój w blogowaniu 🙊. I wcale nie dlatego, że nic się u mnie nie dzieje, a wręcz przeciwnie na brak urozmaicenia codziennego dnia nie mogę narzekać. Może jak zrobi się w moim życiu trochę nudniej to wreszcie wrócę do systematycznych wpisów 😉. 

No dobrze, za oknem bielutko, śniegu jeszcze całkiem sporo, chociaż właśnie coś jakby temperatura zaczęła wzrastać, ale nasz sezon narciarski oficjalnie rozpoczęliśmy. Oby tylko to nie był pierwszy i ostatni taki rzut zimy, bo marzy mi się w tym roku, że uda się na tych martach pobiegać aż do znudzenia. A zdjęcia robione były kilka dni temu. Znając życie, pewnie zaraz będzie odwilż, wiekszość mieszkańców naszej wioski wręcz na to czeka i ja ich całkowicie rozumiem, bo z odśnieżaniem naszych dróg to raczej gorzej niż lepiej, ale pomarzyć sobie można 😃.











A teraz książkowo, czyli kolejny mój żywioł. Tydzień temu we wrocławskiej Hali Stulecia miały miejsce 31. Wroclawskie Targi Dobrych Książek, czyli impreza, której nie mogłam odpuścić. I nie mało też znaczenia, że dotarcie do Wrocławia przy panującej wtedy aurze, czyli sypiącym bezustannie śniegu i zasypanymi i zawianymi drogami (bo już kolejny rok na polach nie są stawiane płoty chroniące drogi przed zawiewaniem) nie było najłatwiejszą rzeczą, a o konieczności pożyczenia samochodu nie wspomnę. Oczywiście całą zasługę przypisać należy tutaj Kasi, która, jak się na coś uprze to nie ma siły, czyli Synowa warta Teściowej 😅. O tym, że książkowe łowy były nadzwyczaj udane nie muszę wspominać!
Taki był mniej więcej stan dróg rano, o tym jak one wyglądały wieczorem, gdy wracałyśmy już z Wrocławia lepiej nie mówić. Napomknę tylko, że jadąc autostradą A4 udało się rozpędzić do 60 km/godz. Zresztą dokladnie tak samo, jak i innym użytkownikom drogi. 




I nasz cel ...








Książki książkami, ale te szydełkowe aniołki nie mogły nie zwrócić mojej uwagi  😊.



I moje zdobycze 😁


Podsumowując, napiszę tylko, że w tym roku była rekordowa ilość odwiedzających te coroczne Wrocławskie Targi Dobrej Książki targi czyli ponad 60 tyś. ludzi. I po raz kolejny śmiem nie zgodzić się z obiegową, podobno opartą badaniami opinią,  że Polacy nie czytają książek. 

A ja aktualnie robię sobie przerwę z serią książek Jonanny Chmielewskiej, jeszcze tylko dokończę najnowszą jej biografię. Czyta się ją dokładnie tak  dobrze, jak i książki samej autorki. P. Katarzyna Droga, zrobiła tu kawał dobrej roboty i szczerze polecam wszystkim, którzy lubią Chmielewską. 


Pozdrawiam Was serdecznie i miejcie się najlepiej na świecie 🥰😊.


 Szukałam ostatnio informacji o postępach w leczeniu Laurki, ale niestety nic nowego nie znalazłam, tak więc nie wiem czy udało się dokonać operacji kręgosłupa dziewczynki czy nie. Zbiórka na "dobrym kliku" wciąż trwa. Jeśli ktoś będzie chciał kliknąć zostawiam link tutaj i pod wcześniejszymi moimi wpisami.