Widok dzisiejszy zdecydowanie różny od wczorajszego, mglisto i pochmurno.
I tak samo minął cały dzisiejszy dzień, niby coś robiłam, nawet są jakieś efekty w postaci wysprzątanej kuchni czy złożenia specjalnych zamówień w sklepach w sieci, ale mam wrażenie, jakby ten dzień przeciekł mi przez palce. Tym bardziej, że zrobiłam całkiem inne rzeczy niż te, które wcześniej planowałam. Może faktycznie to jakiś wpływ panującej pogody, albo taki mały emocjonalny kryzys. Gdybym chciała sprawdzić swój biorytm to pewnie we wszystkich sferach wyszedłby mocno na minusie. Za to jutro pobudka w środku nocy czyli o 5.30 i do pracy. A jak początek dnia na pełnych obrotach to i do wieczora intensywność działań jest o wiele większa i więcej się zdziała i tak właśnie lubię 😃
Myśl na dziś:
"Plan: coś co później wygląda zupełnie inaczej."
Julian Tuwim
Kto dziś kliknie w dobrym kliku Laurce?
Ta mgła na zdjęciu nadaje mu tajemniczości. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrawda, nawet taki szaro bury krajobraz można ciekawie zinterpretować 😀
UsuńWszędzie mglisto.Ja najwięcej zrobię do południa, później już coraz wolniej.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJa teżnajwiecej działam przede wszystkim do południa, potem już zwalniam i kończę dzień na kanapie z książką albo szydełkiem 😊
UsuńŚniegu nie ma.
OdpowiedzUsuńU nas też odwilż. Ja też wstaję o 5.30, a moja największa aktywność przypada na godziny przedpołudniowe. Czas po pracy przecieka mi między palcami.
Pozdrawiam serdecznie
Czyli mamy całkiem podobnie 😊
Usuńmyśl, badrzo dosadna, az się roześmiałam, cegiełkę odkryłam.
OdpowiedzUsuńPrawda? Plan planem a życie go i tak zweryfikuje 😆
Usuń