Deszczowa noc i deszczowy poranek.
I cały taki deszczowy dzień. 
 A ja wzięłam w pracy dzień urlopu, aby móc uczestniczyć  w 
komisji na egzaminie nauczycieli na kolejny stopień awansu. Dzisiaj w Świdnicy fantastyczne 
panie o ogromnej wiedzy, potencjale i osobowości. Jeśli ktoś wam mówi, 
że nie ma dobrych nauczycieli to nie wierzcie w to. Oby tylko system ich
 nie zniszczył i nikt nie podciął im skrzydeł. 
Wracam do książki "Nadzieja nigdy nie umiera" ks. P. Pawlukiewicza. Kolejny fragment, który mnie zatrzymał. Str. 7.
Zdrowotnie dzisiaj Fervex i herbatka z lipy.
Trzymajcie się zdrowo i cieplutko i niech wszelkie wirusy was omijają z daleka. Do zobaczenia już jutro 😊.




Szary dzisiaj dzionek, zdrowiej Elu, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziekuję, mam nadzieję, ze te moje domowe sposoby wystarczą na te dolegliwości i nic więcej się nie rozwinie 😊
Usuń