Ale zanim pozwolę pochłonąć się lekturze, to najpierw podziękuję Stokrotce, autorce książki za umożliwienie mi wzięcia tej książki w swoje ręce. W ogromnej ilości ukazujących się co rusz nowych pozycji wydawniczych, nie jesteśmy w stanie sami wyłuskać tych, na które warto zwrócić szczególną uwagę. I przede wszystkim dlatego bardzo cenię sobie wszelkie rozmowy dotyczące książek, różne recenzje, wpisy na blogach czy nawet zdawkowe wspomnienie jakiegoś tytułu różnych książek. Nie raz przyłapałam się na tym, że podglądam co czytają inni czy to w podróży, w kolejce czy na plaży, a potem szukam informacji, czy aby ta książka nie byłaby też i ciekawą lekturą i dla mnie. A teraz dzięki Stokrotce przede mną leży "Mój kraj nad Wisłą" :)
Jeszcze nie wiem, jaki obiorę sposób czytania, czy po kolei rozdział
za rozdziałem czy będę wyszukiwać te fragmenty o miejscach w których
byłam, albo o których słyszałam i chciałabym odwiedzić. Ale zaczęłam
tradycyjnie od początku a jak skończę to opowiem :)
Ja sobie muszę w końcu zamówić tą książkę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę udanej lektury
Dziękuję i jak tylko skończę to napiszę o tym, jak była udana :)
UsuńMiło się czyta książkę napisaną przez znajomą osobę.
OdpowiedzUsuńJa mam odkrycie literackie, muszę o tym napisać
To ja czekam z niecierpliwością na wpis o tym odkryciu :)
UsuńSerdecznie Ci dziękuję Elaju.
OdpowiedzUsuńJak przeczytasz książkę to napisz proszę co o niej myślisz.
:-)
Oczywiście, jak najbardziej napiszę :)
UsuńZ niecierpliwoscią czekam na recenzje:) Mam okazje dostac te ksiazke.
UsuńWielki ukłon dla Autorki:)
Jeszcze chwilka i będzie recenzja, a dokładnie po weekendzie.
UsuńIntrygująca okładka :) Pewnie to, co w środku - też...
OdpowiedzUsuńJuż początek książki jest obiecujący.
UsuńWszystkie książki Stokrotki posiadam, bo znamy się blogowo już jakiś czas📚😀
OdpowiedzUsuńSerdeczności zostawiam i dziękuję za Twoją obecność na moim blogu 💛😍🌞🌻
Ja mam przyjemność zacząć od ostatniej książki Stokrotki, ale na te wcześniejsze też mam chrapkę. Twój blog Morgano odwiedzam z ogromną przyjemnością i rówież dziękuję za wizyty. Pozdrawiam serdecznie 😊😍
UsuńBardzo lubię książki które piszą blogowi znajomi. Kupuję, często z dedykacją. Często już treść znam z bloga ale książka w ręce to coś bliskiego, dostępnego w każdej chwili, nawet i zwłaszcza tam, gdzie internet nie sięga.
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię książki tradycyjne, papierowe. Mam czytnik, czasami nawet i w telefonie coś poczytam, ale to nie dorówna przyjemności trzymania książki w rękach, szelestu kartek i jej zapachu.
Usuń