Translate

poniedziałek, 15 grudnia 2014

Bańka na mleko i drzewko szczęścia.

Dostałam prezent :) i nareszcie mogę iść po mleko do gospodyni jak przystało, a nie z butelką po wodzie czy coli.


I jeszcze drugi prezent, niespodzianka - po raz pierwszy zakwitł mój grubosz czyli drzewko szczęścia.



Jeszcze przez ten rok, moje kwiaty będą musiały jakoś przetrwać zimę w bloku i niestety odchorować panujące tu suche powietrze. Ale niebawem ...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz