Ciszy, której potrzebowałam, aby przerobić, przemyśleć i przeanalizować parę rzeczy, przestawić się na zmiany jakie nastąpiły, zastanowić się nad sensem dalszego prowadzenia bloga. W tym czasie napisałam kilka postów, których jednak nie opublikowałam i niech tak zostanie. Niech sobie tam tkwią w wersji roboczej, może kiedyś do nich wrócę, a tymczasem w pierwszym wpisie po przerwie wracam do minionych Świąt Wielkanocnych. Kilka zdjęć, aby zachować ich wspomnienie w jednym miejscu.
Niedziela Palmowa
Triduum Paschalne - Wielki Piątek
Wielka Sobota
Wielkanocna Niedziela
I takie jajeczka tym razem na przydomowej jarzębinie 😏
Na koniec trochę takiego cudownego niedzielnego nieba i niedzielny zachód słońca.