Translate

niedziela, 5 czerwca 2022

Dzień czwarty - niedziela.

 Czyli dzień w całości do własnej dyspozycji według upodobań. Dla mnie oznaczało to troszeczkę dalszą wycieczkę niż alejki parku, a dokładnie spacer na Wzgórze Parkowe i dalej już wędrówka poza oznakowanym szlakiem na zasadzie "jak pójdziemy tam, to gdzieś wyjdziemy". 


















Na końcu ścieżki niespodzianka - trafiliśmy na zabytkową dzwonnicę alarmową z 1846 roku. Na  informacje o niej trafiłam dosłownie chwilę przed wyjściem i z myślą, że będzie to jeden z kolejnych obiektów koniecznych do obejrzenia, oczywiście nie dzisiaj a na przyszłość . Bardzo lubię być w ten sposób zaskakiwana 😉 .







I kawałek dalej chwila uwagi dla tablic wskazujących kolejne szlaki, dróżki i ścieżki  prowadzące do różnych ciekawych miejsc, które warto odwiedzić. Wstępne plany wędrownicze na najbliższy tydzień zostały poczynione 😉


Kliknij proszę dla Laury. 


8 komentarzy:

  1. Piekny dzień, odpoczynek od rehabilitacji, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. I znów cudna wycieczka, wśród przepięknych miejsc natury. Wcześniej zachwycałam się przepięknymi, zapierającymi dech w piersiach rododendronami, jednak mój komentarz znikł, już na którymś blogu tak się ostatnio dzieje :/ Szaleje ten nasz blogger od czasu zmian :/
    Pozdrawiam serdecznie, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sprawdziłam spamy i okazało się, że faktycznie jest tam kilka komentarzy, które powinny być bezpośrednio pod wpisem a nie tam, ale Twojego nie było, chyba zabłądził gdzieś w czeluściach internetu 😃😉

      Usuń
  3. No to stare kąty odwiedziłam i nóg nie zmęczyłam...;o)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gordyjko, szykuj wygodne kapcie, będzie więcej 😄

      Usuń