Jeszcze w kwietniu zastanawiałam się, czy przyjdzie taki czas, że nie będzie już żadnej ziemi do przesypywania "z stamtąd tam"? I wygląda na to, że to jeszcze nie teraz :) Właśnie przyjechała nowa porcja pięknego humusu od sąsiada zza ścieżki.
|
No to taczka, szpadel i do pracy 😁 |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz