Kopciuszek |
I do towarzystwa młode jaskółki. Kiedyś wydawało mi się, że wszystkie ptaki jednego gatunku są identyczne, trudne do rozróżnienia. Myliłam się mocno, a zdałam sobie z tego sprawę jesienią, podczas obserwacji sikorek za kuchennym oknem. Dokładnie tak samo było wczoraj, gdy przyglądałam się młodym jaskółkom, siedzącym na rusztowaniu. Pewnie, gdy będą dorosłe, te różnice w wyglądzie bardziej się zatrą i nie będą już tak dostrzegalne.
Podsumowując, czas na dokończenie podbitki nad wejściem nadszedł 😉
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz