Na pierwszym zdjęciu to nie mleczna szyba tylko tak troszeczkę nas dzisiaj zamroziło. Na termometrze pokazało minus 5. Czyli rozpoczynamy już takie systematyczniejsze wizyty w kotłowni. W tym sezonie w kotle będzie rozpalone trzeci raz. A jeśli zima będzie taka jak rok temu, to za dużo pracy nie będzie. Dzisiejsze zdjęcia wszystkie robione przez zamknięte okna, bo jeszcze mentalnie nie przestawiłam się na konieczność cieplejszego ubierania się zanim wyjdę poza próg domu.
P.S. Lista obserwowanych blogów powróciła na miejsce. Brakuje jeszcze chyba trzech albo czterech, ale muszę znaleźć je po adresach (których niestety nie pamiętam) i to chwilkę u mnie potrwa.
A tymczasem życzę wszystkim miłego i udanego weekendu :)
Widok zachwycający:) i pomyślec, że na poczatku tygodnia było kilkanascie stopni na plus.
OdpowiedzUsuńI w każdej pogodzie znajdziemy coś, czym można się zachwycić 😃
Usuń😊
UsuńPrzepiękny widok! u mnie wciąż jeszcze na plusie i ladne slońce,przymierzam się do porzadkow przedzimowych w ogródku,bo jakoś wcześniej nie było czasu:))
OdpowiedzUsuńMilego weekendu!
Oj, u mnie w ogródku też znalazłabym co nie co do zrobienia przed zimą, ale to takie miejsce, że zawsze jest co tam robić 😉
UsuńJaki cudowny widok.Nie myślałam że biel wokół domu będzie tak fascynujące.Przepieknie.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńA jak jest szadź na drzewach to dopiero jest pięknie! 😊
UsuńPięknie! Widoki w dzisiejszy ranek u Ciebie śliczne!
OdpowiedzUsuńO tak, trzeba dokładać do pieca, kiedy temperatura na dworze na minusie.
Pozdrawiam serdecznie
O tak, trzeba do pieca dokładać chociaż nie za dużo, bo ja wolę chłodniej w domu niż za ciepło 😉
UsuńCudnie. U mnie też był solidny przymrozek.
OdpowiedzUsuńCzyli zima nadchodzi, a dopiero co żałowaliśmy odchodzącego lata.
UsuńAni, piękny to widok jest i jak pięknie zdjęty aparatem:))
OdpowiedzUsuńNawet coś tam wyszło tym pstrykaniem 😉😊
UsuńUwielbiam, takie widoczki. U mnie na szczęście jeszcze na plusie, ale w domu już palimy od jakiegoś czasu bo lubimy ciepełko.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdcznie
U nas to był pierwszy dzisiaj dzień, kiedy zimowe powietrze można było poczuć tak zdecydowanie. Nawet cieplejszą kurtkę sobie przygotowałam, bo to już chyba czas 😉
UsuńAle zima.
OdpowiedzUsuńJa się zastanawiam czy rośliny na balkonie już opatulić.
Chyba opatulić, bo jednak grudzień tuż tuż.
UsuńAle cudnie! Marzy mi się biała zima chociaż przymrozki też "robią robotę" i zamieniają świat w białe arcydzieło.
OdpowiedzUsuńNie lubię za bardzo zimna, ale takie widoki to wynagradzają.
Usuń