Róża jest różą, jest różą, jest różą.
(Gertruda Stein)
To już chyba już ostatnie róże z ogrodu, bo pogoda zdecydowanie się zmieniła a dzisiejszy wiatr mroźniejszy, zapowiadający zimę.
Właśnie się dowiedziałam, że nauka o różach to rodologia. Może przyda się ta wiedza do jakiejś krzyżówki ;)
Najpiękniejsze te ostatnie.U mnie w wazonie małe chryzantemki.Nie wiedziałam że rodologia to nauka o różach.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCudowne róże. Nawet nie wiedziałam, że wiedza o różach to rodologia(tak trochę z niemieckiego mi to brzmi)
OdpowiedzUsuńPiękne te róże!
OdpowiedzUsuńWidywałam pojedyncze róże w ogródkach w drodze do pracy, ale żadna nie była tak ładna jak Twoje.
Pozdrawiam serdecznie
Rodo
OdpowiedzUsuńO
Listopad bardzo łagodnie potraktował przyrodę, kwiaty tak długo kwitły.
OdpowiedzUsuńRóże są urocze, u mnie w wazonie są goździki, ale ze sklepu. Nie wiedziałam, ze ta nauka tak się nazywa.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Moja "ostatnia" została na krzewie...;o)
OdpowiedzUsuńChcociaż róże lubię od zawsze to świadomość, że istnieje poświęcona im dziedzina nauki podniosła ich wartość w moich oczach :)
OdpowiedzUsuńPiękne róża!!!!
OdpowiedzUsuńA nawet dwie :-))