Translate

piątek, 26 maja 2023

Jechałam, jechałam i dojechałam.

To jest obrazek dla mnie 😄.

Więc dzisiaj wstałam skoro świt czyli o godz. 4.07 i jadę 😊.

Etap 1 podróży:


Etap 2 podróży:

Etap 3 podróży:

I dotarłam do celu podróży. 




Dzisiaj jeszcze przegląd programu i spotkań z autorami, aby przygotować się na jutrzejszy dzień buszowania w książkach. 

Dobry klik dla Laury.





7 komentarzy:

  1. Ja też jadę, tylko wstałam trochę później:) Mój startuje z Okęcia. Szczęśliwej podróży.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tym razem tylko po lądzie się poruszam, czyli Ty zdecydowanie dalej się wybrałaś 😀. Szczęśliwej podróży.

      Usuń
  2. Szczęśliwej podróży i miło spędzonego czasu, nie wiem dokąd jedziesz .pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ula, do Warszawy na Targi Książki mnie poniosło :)

      Usuń
    2. Myślałam że gdzieś na wycieczkę czy do sanatoriu.W sumie to jest wycieczka.Pozdrawiam.

      Usuń
    3. To jest lepsze niż wycieczka i sanatorium 😁. Uwielbiam takie książkowe klimaty I targową atmosferę.

      Usuń
  3. Ty wtedy dojechałaś do Warszawy, a ja wróciłam do kraju. Każda podróż jest fascynująca. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń