Translate

środa, 18 grudnia 2024

Adwentowy kalendarz - dzień 18

 Pogodowo tak, jak widać na zdjęciu.

Dzisiejszy dzień, a zwłaszcza popołudnie było pełne emocji i wzruszeń związanych z jasełkowym występem moich dzieci ostatni raz  przygotowywanym przeze mnie, pożegnaniami z rodzicami, obustronnymi podziękowaniami, bo każdy miał za co dziękować i życzeniami. 

I ogromna niespodzianka, kiedy nagle w sali pojawiły się moje dzieci, moi wychowankowie z rodzicami, którzy przedszkole opuścili kilka lat temu. Przyznaję, że minęło już parę godzin a ja jestem wciąż pod ogromnym wrażeniem tego, co się wydarzyło. Łzy wzruszenia, moc uścisków. W tym momencie wiem, że te wszystkie lata mojej pracy nie idą w niepamięć w chwili, kiedy moi podopieczni opuszczają progi przedszkola i rozpoczynają kolejny etap w życiu. Ten nasz wspólny czas, to co razem przeżyliśmy, to co udało się im przekazać, nauczyć, pokazać czy zainteresować owocuje i pozostaje w pamięci. Etap w życiu, w którym byłam ważna dla tych dzieci pozostał i wciąż jest żywy.

 I ta szczególna chwila, kiedy moje wychowanki, które mają teraz u mnie swoje dzieci podchodzą i robimy wspólne zdjęcie dwóch pokoleń, które miałam zaszczyt mieć pod swoja opieką. Kolejne wzruszenie.

Taka myśl na dzisiaj: 

„Dzieciństwo to nie dni, które minęły, ale te, które pamiętamy.” – Gabriel García Márquez

 

 

2 komentarze:

  1. Wzruszyłam się Elu, choć trochę smutne ale piękne, pozdrawiam dzisiaj jako 70 letnia kobieta.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak samo się czuję w tej chwili - z jednej strony smutno, z drugiej wielkie wzruszenie za tak piękne pożegnanie od rodziców moich dzieci. Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz tutaj u mnie wszystkiego najlepszego z okazji urodzin :)

      Usuń