Translate

sobota, 27 grudnia 2025

Świątecznie czyli poświątecznie.

 Święta za nami, ale ten świąteczny klimat wciąż jeszcze czuć w powietrzu. Zostawiam na pamiątkę tych dni malutką relację składającą się z kilku zdjęć. 

Wigilijny stół, wszystko gotowe.

Choinka przystrajana w tym roku na chwilę przed kolacją z nostalgicznym kolorowym łańcuchem.
 
Tym razem "Betlejemska Szopka" z kościoła farny w Jaworze. 

Nasz dom w świątecznej odsłonie.

I świątecznie przystrojony świat za naszym oknem ...

 


I teraz ten dziwny czas, jakby zawieszenia między świętami a Nowym Rokiem. Coś się skończyło, ale nie do końca jeszcze, bo nowe jeszcze nie nadeszło. Nie wiem dlaczego, ale co roku o tej porze mam takie dziwne odczucia co do tych ostatnich grudniowych dni. A tymczasem do dokończenia zostały mi jeszcze dwie rozpoczęte wcześniej książki. W sumie 619 stron w 4 dni - powinno się udać. 

 Miejcie się najlepiej na świecie w ten poświąteczny czas :)

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz