Wielkanoc z koronawirusem w tle. Taka inna, nietypowa, bez tego przedświątecznego zamieszania, oczekiwania na przyjazd dzieci i świątecznego hałasu, mszy w kościele i święcenia pokarmów. Czyli cicho i spokojnie. Dziwnie. Dobrze, że można zobaczyć się i porozmawiać przez internet, ale nie oszukujmy się, to nie zstąpi prawdziwych spotkań i przebywania razem.
A nad stawem biała czapla, gościnnie w drugi dzień świąt.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz