Dzisiaj wpis dedykowany Julkowi :)
Przez cały czas mam nadzieję, że jak już skończymy roboty budowlane, przynajmniej te najpilniejsze, to znajdę czas, aby zająć się przeróżnymi robótkami ręcznymi. Wymyśliłam sobie nawet miejsce na moją pracownię, a tymczasem Julek, jakby wyczuwając moje zamiary, już rozpoczął działalność tkacką na (prawie) własnoręcznie zrobionym krośnie. Szkoda, że nie zrobiłam zdjęcia już wykonanego dzieła.
Ciekawe
OdpowiedzUsuńDziałalność tkacka to coś co było standardem w historii dzisiaj jest to sztuka zapomniana. Tym bardziej podziwiamy rękodzielników którzy tworzą tą zapomnianą technologią. Czekamy na dzieła wykonane tą technologią. Na pewno od razu staną się unikatowe. Coś co jest niespotykane. W międzyczasie zajrzyjcie na: https://artistroom.pl/
OdpowiedzUsuń