Czekałam na ten adwentowy czas. Po depresyjnym listopadzie, grudzień wydaje się być szczególnie pięknym miesiącem. Otwieram dzisiaj na blogu swój osobisty kalendarz adwentowy. I zgodnie z
tradycją kalendarza, gdzie każde okienko jest jakąś niewiadomą, jakąś
niespodzianką tak i tutaj nie będę planować kolejnych postów, tylko
otwieram się na to, co przyniesie kolejny dzień. Zobaczymy co wyjdzie 😉
Jedynym stałym przewidywalnym elementem będzie widok z okna tarasowego. Chociaż i tutaj można się domyślać, że będzie się jednak coś tam zmieniało zgodnie z aurą pogodową.
To zdjęcie dla mojej pamięci - taką adwentową dekorację mamy w tym roku w naszym wioskowym kościele.
Dobry klik dla Laury - kliknijcie proszę, dla nas to parę sekund, a dla dziewczynki każdy grosz się liczy.
Cudownie, u mnie też musi być wianek adwentowy.Śliczna dekoracja w kościele. Pozdrawiam.Dobry uczynek zrobilam dla Laury.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ula, klikaj codziennie jeśli możesz 🤗. A wience adwentowe muszą być, bo jakby to nie 😉
UsuńŚliczny wianuszek adwentowy i piękna zima:) Pozdrawiam gorąco
OdpowiedzUsuńPrzedświąteczny klimat od pierwszego dnia adwentu się zrobił 😀
UsuńWidzę że u Was zima:)))piękny wieniec:)))Pozdrawiam serdecznie i dobrego tygodnia życzę:))
OdpowiedzUsuńZima i z godziny na godzinę coraz większa, śnieg ciągle sypie. Dziękuję Reniu i nawzajem 😊
Usuńkliknięte, wpłacone ;D
OdpowiedzUsuńPiękny widok u Ciebie ;D
W imieniu Laurki dziękuję pięknie 🥰
UsuńNa pierwszy rzut oka zobaczyłam panią w niebieskiej sukience i 4 dzieci😄
OdpowiedzUsuńDobrego adwentu !!
Faktycznie, gdybym nie widziała tej dekoracji na żywo, to też bym pewnie miała takie skojarzenie :))
UsuńWidok koi moje oczy:) we Wrocławiu całą niedzielę padał snieg, ale taki mokrawy, troche go zostało, zobaczymy, na jak długo.
OdpowiedzUsuńKlik zrobiony, postaram sie jeszcze:)
Ja też mogę patrzeć i podziwiać takie widoki bez końca. Klikaj, klikaj codziennie, proszę :)
UsuńW tym roku nie mam kalendarza adwentowego tylko wieniec adwentowy i przez tydzień pali się pierwsza świeca Pokoju. To miła i cudna tradycja, chociaż intencje czekania różne.
OdpowiedzUsuńJako i ja jestem tradycjonalistką, więc takie tradycje skrzętnie pielęgnuję , ale czasami robię jakieś odstępstwa czy drobne modyfikacje.
UsuńPrześliczny wianuszek adwentowy. Piękne świece dobrałaś i stworzyłaś śliczną kompozycję. Ja w tym roku nie zrobiłam wieńca adwentowego.
OdpowiedzUsuńUroczy widok z okna.
Co do myśli- sama prawda, zmiana zaczyna się od głowy.
Pozdrawiam