Translate

niedziela, 28 listopada 2021

Adwentowy kalendarz - dzień 1

Adwent - z łacińskiego słowa adventus, dosłownie oznacza przyjście.  Zgodnie z tradycją na stole stanął adwentowy wieniec. Jestem tradycjonalistką i lubię takie symboliczne akcenty ważnych wydarzeń.

Czekałam na ten adwentowy czas. Po depresyjnym listopadzie, grudzień wydaje się być szczególnie pięknym miesiącem. Otwieram dzisiaj na blogu swój osobisty kalendarz adwentowy. I zgodnie z tradycją kalendarza, gdzie każde okienko jest jakąś niewiadomą, jakąś niespodzianką tak i tutaj nie będę planować kolejnych postów, tylko otwieram się na to, co przyniesie kolejny dzień. Zobaczymy co wyjdzie 😉

 Jedynym stałym przewidywalnym elementem będzie  widok z okna tarasowego. Chociaż i tutaj można się domyślać, że będzie się jednak coś tam zmieniało zgodnie z aurą pogodową.

 

To zdjęcie dla mojej pamięci - taką adwentową dekorację mamy w tym roku w naszym wioskowym kościele.


I  jeszcze taka myśl na dzisiaj: 

"Jeśli myślisz, że nic nie możesz zmienić, zmień myślenie"
(znalezione w sieci)

Dobry klik dla Laury - kliknijcie proszę, dla nas to parę sekund, a dla dziewczynki każdy grosz się liczy.



15 komentarzy:

  1. Cudownie, u mnie też musi być wianek adwentowy.Śliczna dekoracja w kościele. Pozdrawiam.Dobry uczynek zrobilam dla Laury.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ula, klikaj codziennie jeśli możesz 🤗. A wience adwentowe muszą być, bo jakby to nie 😉

      Usuń
  2. Śliczny wianuszek adwentowy i piękna zima:) Pozdrawiam gorąco

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przedświąteczny klimat od pierwszego dnia adwentu się zrobił 😀

      Usuń
  3. Widzę że u Was zima:)))piękny wieniec:)))Pozdrawiam serdecznie i dobrego tygodnia życzę:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zima i z godziny na godzinę coraz większa, śnieg ciągle sypie. Dziękuję Reniu i nawzajem 😊

      Usuń
  4. kliknięte, wpłacone ;D
    Piękny widok u Ciebie ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Na pierwszy rzut oka zobaczyłam panią w niebieskiej sukience i 4 dzieci😄

    Dobrego adwentu !!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie, gdybym nie widziała tej dekoracji na żywo, to też bym pewnie miała takie skojarzenie :))

      Usuń
  6. Widok koi moje oczy:) we Wrocławiu całą niedzielę padał snieg, ale taki mokrawy, troche go zostało, zobaczymy, na jak długo.
    Klik zrobiony, postaram sie jeszcze:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też mogę patrzeć i podziwiać takie widoki bez końca. Klikaj, klikaj codziennie, proszę :)

      Usuń
  7. W tym roku nie mam kalendarza adwentowego tylko wieniec adwentowy i przez tydzień pali się pierwsza świeca Pokoju. To miła i cudna tradycja, chociaż intencje czekania różne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jako i ja jestem tradycjonalistką, więc takie tradycje skrzętnie pielęgnuję , ale czasami robię jakieś odstępstwa czy drobne modyfikacje.

      Usuń
  8. Prześliczny wianuszek adwentowy. Piękne świece dobrałaś i stworzyłaś śliczną kompozycję. Ja w tym roku nie zrobiłam wieńca adwentowego.
    Uroczy widok z okna.
    Co do myśli- sama prawda, zmiana zaczyna się od głowy.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń