czwartek, 2 grudnia 2021

Adwentowy kalendarz - dzień 5

 Wiało okrutnie minionej nocy.  Za oknem, przy porannej kawie  dla odmiany dzisiaj stado jeleni. Powinnam chyba sobie kupić aparat z dużym zoomem, wtedy mogłabym je wam pokazać.

7.30 wyjazd do pracy - 17.45 powrót do domu. I ciemno wokół. Chwila odpoczynku, kawa i ciasto na specjalne okazje czyli "pijak bezowy".

A potem coś pożytecznego dla domu też trzeba zrobić, np galaretę na nóżkach  wieprzowych. Uwielbiam 😉

A tak mam zamiar spędzić resztę dzisiejszego wieczoru 😊 

 Zmykam na kanapę i do jutra 😊

Myśl na dzisiaj:

"Uprzejme spojrzenie i uśmiech znaczą często więcej, niż udana rozmowa."

(Kardynał Stefan Wyszyński)

 Dzisiaj też klikam dla Laury :)



12 komentarzy:

  1. Też lubię taka galare.U mnie trochę druty.Pozdrawiam.⁸

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja zrobiłam wyjątek i nie wzięłam wieczorem do ręki szydełka, co darza się bardzo rzadko 😊

      Usuń
  2. To już podejrzane...U mnie golonka w galarecie...;o)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyżby zmowa w przestrzeni kuchennej bez naszej świadomości nastąpiła? 😄

      Usuń
  3. Piękne widoki z okna, a ciasto - palce lizać!
    Pozdrawiam przedswiatecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciasto tak pyszne, że kupowane tylko na specjalne okazje 😊

      Usuń
  4. Milo pić kawkę z takim widokiem:)))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękny masz widok za oknem a zdjęcie ciasta - ślinka cieknie od samego patrzenia na nie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tym widoku zakochałam się ponad 7 lat temu i nie było już innej opcji, jak tylko "postawić tu okno", żeby móc cieszyć nim oko każdego dnia 😀. Witam Cię Melu na moim blogu, rozgość się i czuj się tutaj jak u siebie 😊

      Usuń