środa, 1 grudnia 2021

Adwentowy kalendarz - dzień 4

Dzisiaj za oknem taki był poranek, a pod lasem widać stado dzików. Tzn. dziki było widać w rzeczywistości, bo na zdjęciu robionym z telefonu, niestety tylko jakieś małe kropki i to po powiększeniu. 

Przed pracą przy porannej kawie udało mi się przeczytać kolejne opowiadanie. Na końcu opowiadania przepis na śledzie z pieczarkami. Podoba mi się, więc najbliższym czasie mam zamiar go wypróbować.

A potem szybko do pracy i po 10 godzinach już jestem znowu w domu 😄

Dzisiaj ogłaszam dzień, a właściwie wieczór wizyt na waszych blogach. Muszę nadrobić zaległości odwiedzinowe, bo niestety zbyt dużo się już ich ich nazbierało. 

Zdjęcie z serii - pieskie życie czyli do czego w domu służą schody 😉

Myśl na dzisiaj: 

"Czasami potrzebujemy silnego ciosu, żeby poczuć, że żyjemy, 
a nasze życie jest dużo warte."

 

Kliknij, Laura czeka :)


8 komentarzy:

  1. Urocze, "pieskie życie". Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Zastanawiam się skąd tyle dzików,pieski cudowne na schodach.Buziole.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzików jest bardzo dużo i rozmnażają się niestety o ogromnym tempie 😯

      Usuń
  3. Zakochałam się w tych piesach 🤩

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo ich się nie da nie kochać, nawet jak rozrabiają 😄

      Usuń
  4. Chyba czas wybudować schody...;o)Lucky by pewnie też gustował...;o)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla uzupełnenia - dwa psy na schodach, a trzeci śpi pod schodami 😆. Lucky tez z pewnością znalazłby dla siebie ten najwygodnieszy stopień 😉

      Usuń