sobota, 27 lipca 2024

Edmund

„Nie jesteś już tam, gdzie byłeś, ale jesteś wszędzie tam, gdzie my jesteśmy"

 Wczoraj minęło 4 lata, a wciąż boli tak samo mocno ...

Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
zostaną po nich buty i telefon głuchy
tylko to co nieważne jak krowa się wlecze
najważniejsze tak prędkie że nagle się staje
potem cisza normalna więc całkiem nieznośna
jak czystość urodzona najprościej z rozpaczy
kiedy myślimy o kimś zostając bez niego.


Nie bądź pewny że czas masz bo pewność niepewna
zabiera nam wrażliwość tak jak każde szczęście
przychodzi jednocześnie jak patos i humor
jak dwie namiętności wciąż słabsze od jednej
tak szybko stąd odchodzą jak drozd milkną w lipcu
jak dźwięk trochę niezgrabny lub jak suchy ukłon
żeby widzieć naprawdę zamykają oczy
chociaż większym ryzykiem rodzić się niż umrzeć
kochamy wciąż za mało i stale za późno

Nie pisz o tym zbyt często lecz pisz raz na zawsze
a będziesz tak jak delfin łagodny i mocny

Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
i ci co nie odchodzą nie zawsze powrócą
i nigdy nie wiadomo mówiąc o miłości
czy pierwsza jest ostatnia czy ostatnia pierwsza. 

                                                                                                                          ( ksiądz Jan Twardowski)

16 komentarzy:

  1. Śpieszmy... a potem pamiętajmy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Śpieszmy, bo wszystko jest takie ulotne. Nie wiemy co nam szykuje dzień kolejny.

      Usuń
  2. Bardzo mi przykro...Ktoś odchodzi, a życie jakby nigdy nic toczy się dalej..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I nic nie poradzimy, zostaje tylko ból, żal i tęsknota, bo tyle jeszcze było wspólnych planów...

      Usuń
  3. U mnie 21 lipca minęło dwa lata,a wciąż mam wrażenie ,że zaraz otworzą się drzwi i wejdzie do domu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I niech tak z nami pozostaną w myślach, pamięci, jakby byli tuż za drzwiami :)

      Usuń
  4. Na tę tęsknotę nie ma lekarstwa, tak już będzie zawsze...do naszej śmierci...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda Basiu, tej tęsknoty chyba nic nie potrafi uleczyć.

      Usuń
  5. Nie wyobrażam sobie tego
    Choć ostatnio siłą rzeczy dużo myślę o śmierci...
    Przytulam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najgorsza jest ta pustka, która pozostaje po kimś nam bardzo bliskim. I nie da jej się niczym zapełnić. I ja Rybeńko przytulam.

      Usuń
  6. Kochana, u mnie było teraz 4 mce jak mąż zmarł.Przytulam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo rozumiem,przytulam serdecznie❤️
    Jest życie i po koncu świata.. choć tęsknota pozostaje na zawsze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak, w momencie śmierci tu na ziemi, rodzimy się dla Boga, a w przypadku Edmunda absolutnie w to nie wątpię. Tylko tak bardzo nam wszystkim tutaj go brakuje ...

      Usuń