Czwarta niedziela adwentu.
Widok za oknem, a tam bardziej wieje, bardziej pada i jest bardziej nieprzyjemnie było dzisiaj na dworze.
Niedzielę spędziłam z szydełkiem w dłoni. Na jedenj z grup na fb zobaczyłam podkładki pod kubki i schemat na nie. Schemat okazał się po pierwsze z błędami a po drugie trochę źle go odczytałam, ale ponieważ wzór tak bardzo mi się spodobał, że postanowiłam nie odpuścić. Po kilku próbach wyszło coś takiego.
Teraz tylko odpowiedni kordonek, bo ten (nowosolski) nie oddaje uroku serwetki i na koniec ładne zblokowanie.
Podobno w nocy ma zacząć padać śnieg.
Myśl na dziś:
"Twoje zadanie nie polega na szukaniu miłości, ale zaledwie na szukaniu i znajdowaniu wszelkich barier w sobie, które przeciwko miłości wzniosłeś.”
Rumi
Dobry klik na dzień dobry lub dobranoc dla Laury 😀
Niezła "Pleciuga" z Ciebie;)) Mała rzecz, a cieszy, prawda? Nie mam fb. Korzystam z tutoriali na you tube, bo z odczytaniem skomplikowanych wzorów mam problem. Szydełko, to niezły reset. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOj cieszy, zwłaszcza jak rozszyfrujesz schemat z błędami i coś z tego wyjdzie 😀. Z youtube również korzystam, tam jest wygodnie bo wszystko widać i nie trzeba się głowić co i jak.
UsuńU nas też deszcz i wiatr, może jednak będą białe święta.My dzisiaj na urodzinach starszego wnuka.Podkladki ślicznie, ja troszkę na drutach robiłam w samochodzie.Buziaki.
OdpowiedzUsuńBiałe święta mi też się marzą, tak dla dopełnienia świątecznej dekoracji :)
Usuńu mnie padał, lekko pokryty swiat na biało.... Jeszcze Laurę kliknę. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo i nie padał, mimo zapowiedzi nie padał 😉
UsuńIm gorzej na polu tym przytulniej w domu
OdpowiedzUsuńSzczera prawda, wchodzi się do domu i od razu takie mile ciepełko się czuje :)
UsuńA mnie się zanosi na zimę bez dziobania, chociaż aż skręca na widok maszyny, czy szydełka...Czacha puchnie od pomysłów...;o) To przynajmniej nacieszę oczy Twoimi "wyrobami"...;o)
OdpowiedzUsuńPostaram się nie zawieść, chociaż im więcej się ogląda tym bardziej się chce coś chociaż trochę "podziabać" 😉
Usuń