sobota, 5 września 2015

Taras i prezent :)

Dostaliśmy prezent, można już usiąść z kawą albo piwem, można zjeść wygodnie albo pograć wieczorem w karty ;) Muszę tylko przyspieszyć moje ziemno-tarasowe prace polegające na przesypywaniu ziemi z lewa na prawo albo z prawa na lewo w zależności jak się stanie. Nie pamiętam czy już pisałam, ale często odnoszę wrażenie, że prace około budowlane przy domu polegają przede wszystkim na rozkopywaniu, zakopywaniu ziemi i przenoszeniu jej z jednego miejsca w drugie. Przynajmniej u nas tak to wygląda. 

A tak wyglądają postępy prac w usypywaniu ziemi pod taras. Taras docelowy ma być drewniany i to dopiero za rok albo i dwa. Teraz skupiam się tylko na podsypaniu ziemi i szukaniu inspiracji, jak w przyszłości zagospodarować powstałą skarpę.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz