Rozpoczynamy pomalutku tegoroczny sezon grzybowy. Na razie to, co przy domu z filiżanką porannej kawy w dłoni. Dalej w las pójdziemy później :)
wtorek, 24 lipca 2018
poniedziałek, 9 lipca 2018
Taka sobie opowieść
Jest takie jedno miejsce.
Przyszli tam ludzie,
podnieśli wzrok i zobaczyli ...
Niektórzy już planowali, że stąd ...
... dotąd, aż po horyzont ...
sięgałby wzrok, stojąc w oknie domu.
I człowiek tak sobie stał i patrzył, patrzył i patrzył ...
a żona tylko się uśmiechała, widząc jak rozbudzają się w głowie męża nowe piękne wizje.
I tak ich zastał zachód słońca nad tym pięknym siodłem,
i rozterka: kupić czy nie kupić?
Ciąg dalszy nastąpi niewątpliwie, ale czy w tym miejscu czy w innym, tego nam jeszcze nie wiadomo ;)
Przyszli tam ludzie,
podnieśli wzrok i zobaczyli ...
Niektórzy już planowali, że stąd ...
... dotąd, aż po horyzont ...
sięgałby wzrok, stojąc w oknie domu.
I człowiek tak sobie stał i patrzył, patrzył i patrzył ...
a żona tylko się uśmiechała, widząc jak rozbudzają się w głowie męża nowe piękne wizje.
I tak ich zastał zachód słońca nad tym pięknym siodłem,
i rozterka: kupić czy nie kupić?
Ciąg dalszy nastąpi niewątpliwie, ale czy w tym miejscu czy w innym, tego nam jeszcze nie wiadomo ;)
sobota, 7 lipca 2018
poniedziałek, 2 lipca 2018
Kartka z kalendarza.
Podobno 1 lipca jest Dniem Psa. Jeśli tak, to niech i nasz pies ma swoje 5 minut czyli specjalna sesja zdjęciowa. Tak naprawdę Bilbo ma milion zdjęć, ale te są świeżutkie, dzisiejsze ;)
No takie to nasze psisko :)
No takie to nasze psisko :)